Mój dom moja twierdza :D
W sobotę udało mi sie położyć papę termozgrzewalną wszędzie tam gdzie będę stawiał mury. Zdecydowałem sie na rozwiązanie firmy ICOPAL - " Papa Fundament". Może do najtańszych nie należy, ale przynajmniej sprawę podciągania kapilarnego uznaje za zamkniętą :) Niestety, mimo kilkudziesięciu telefonów udało mi sie załatwić tylko 30m tej papy, tam gdzie nie starczyło położyłem produkt firmy SWISSPOR (ściany nośne wewnątrz budynku) . Rysunek z poprzedniego wpisu jest nie aktualny, po organoleptycznym przebadaniu papy uznałem, że byłaby to stanowcza przesada jakbym miał położyć dwie warstwy 
Poniżej moje i mojego brata arcydzieło.



Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale papa jest także pod fundamentem od schodów, po prawej od idzie komin, a po lewej będzie ściana nośna.

Na jutro umówiony mam pierwszą dostawę bloczków Ytong, a we wtorek biorę urlop i wraz z instruktorem firmy Xela będę stawiał narożniki! - Już nie mogę się doczekać :)

A co drugiej warstwy to np. produkt firmy SWISSPOR grubości 5.2mm.






, a za zrobienie mojego przyłącza dodatkowo 2100 (długość około 10m) . No nie będę ukrywał, że kwoty mnie powalają na kolana – robota na góra dwa dni i takie pieniądze. O ile z wykopaniem dołu poradzi sobie katapilar (300zł), rury pomoże zmontować znajomy sąsiada, to problem powstanie z badaniami bakteriologicznymi. Czy ktoś się kiedyś w to „bawił”? Wspomnę tylko, że „droga” w której leży wodociąg daleko ma do statusu drogi i nie ma tam żadnych pasów ruchu itp. Itd., a przedłużony wodociąg zakończy się w „polu”. Pozostaje więc tylko dogadanie się z resztą sąsiadów o dokładny termin podłączenia (na ten czas przyjedzie ekipa z wodociągów zakręcą kurek i podłączą nasz odcinek do sieci).
Komentarze