Inteligentny dom – czemu nie?
Marzy mi się inteligentny dom, a raczej inteligentna instalacja elektryczna. Jakby tego nie nazwać wszyscy wiedzą mniej więcej o co chodzi. Nie mam tu na myśli zakupienia gotowego, dedykowanego rozwiązania, które w swoim wykonaniu było by za proste, a przede wszystkim zbyt kosztowne. Poza tym jak wiadomo ja jestem bardzo ambitny chłopak :) więc prostych rzeczy w ogóle się nie podejmuje, a wydanie 60tyś-80tyś na dedykowaną instalację, raczej mi się nie kalkuluje. Naprzeciw moim oczekiwaniom wyszedł oczywiście Internet, a raczej strona internetowa plc-home.pl, która jest główną inspiracją całego przedsięwzięcia. Założyciel, „zapaleniec” opisuje jak przy pomocy sterownika przemysłowego PLC, można zbudować inteligentną instalację. Ponadto, założył On także forum, na którym pozostali maniacy mogą wymieniać doświadczenie i pytać o rady. Przez ostatnie dwa-trzy tygodnie przestudiowałem wszystko od deski do deski i mózg mi się lasuje. Bardzo trudno jest wrócić do podstaw fizyki i elektroniki, w szczególności gdy ktoś omijał te zajęcia szerokim łukiem :) Jak na razie 3/4 z tych rzeczy co tam jest napisane nie rozumiem i pojąć nie mogę, no ale liczę że później się rozjaśni. Jedno wiem na pewno, efekt końcowy bardzo mi się podoba. Wykorzystując, któryś ze sterowników PLC mamy bardzo szeroki wachlarz możliwość, bo to my będziemy odpowiadać za jego oprogramowanie, czyli teoretycznie jesteśmy w stanie zrobić wszystko Wiem, wiem brzmi dumnie i górnolotnie ale podobnie jak Wy nie mam pojęcia jak programuje się taki sterownik - zawodowo zajmują się tym Panowie i Panie od automatyki przemysłowej. Wracając jednak do możliwości sterownika, mając odpowiednią instalację elektryczną jesteśmy w stanie sterować, każdym obwodem (o ile zajdzie w ogóle taka konieczność), i tak pod jednym przyciskiem od rolet możemy obsłużyć: naciśnięcie klawisza do góry: otwiera roletę (do końca); przytrzymanie klawisza do góry: otwiera roletę dopóki trzymany jest klawisz; podwójne naciśnięcie klawisza do góry: otwiera grupę rolet np. cały parter;
Tą samą funkcjonalność dodajemy do obsługi zamknięcia rolet. Oczywiście wszystko możemy zautomatyzować i ustawić aby rolety same zamykały się i otwierały w określonych godzinach. Tą samą zasadę możemy zastosować do obsługi obwodów świetlnych. Jeden klawisz może zapalać i gasić dowolną liczbę obwodów, poza tym obie te funkcjonalności możemy mieszać ze sobą i mieć np. jeden klawisz który zgasi wszystkie światła na parterze i zamknie rolety itd. itd. wymyślać możemy do woli. Jak już światełka i rolety będą zrobione możemy zająć się czymś bardziej złożonym np. sterowaniem podłogówką za pomocą elektrozaworów i wskazań termometrów.
Docelowo chciałbym pełną integrację sterownika ze sterownikiem od alarmu „Satel”, czyli oprogramowanie wszystkich czujniku ruchu, uzbrojenia i sabotażu alarmu np. Uzbrojenie alarmu może powodować zamknięcie wszystkich rolet i zgaszenie świateł, dodatkowo może wyłączyć jakieś obwody w gniazdkach. Poza tym, załączenie czujnika gazu powinno natychmiast zamknąć elektrozawór uniemożliwiając dopływa gazu do budynku, podnieść wszystkie rolety, przestawić reku w tryb awaryjny i włączyć syrenę alarmową. Podobny bajer można ustawić przy czujnikach zalewowych np. po wykryciu zalania automatyczne wyłączenie pompy obiegowej i załączenie elektrozaworów przy zbiorniku i przyłączu.
No i i tak możemy sobie wymyślać do woli, najważniejsze jednak aby dobrze rozplanować instalację elektryczną tak aby potem mieć gdzie to wszystko podłączać i stopniowo wprowadzać wymaganą funkcjonalność – w końcu coś trza będzie robić jak już się człowiek pobuduje
No to na wstępie chyba starczy, nie wiem czy dam radę ale plany jak zawsze są ambitne
Jeżeli o działówki to skończone zostały w zeszłą środę i obecnie wygląda to tak:
Ścianka w kuchni, za nią będzie gazówka.
Nadal parter, pierwsze drzwi do przejście do garażu, następne to powiększona łazienka, a na końcu mój gabinecik
a tu już schodami do góry....
korytarz, przed nami wejście do sypialni
a tu jeden z dużych pokoików dla brzdąca
W międzyczasie pożarłem się trochę z majstrem od dachu i powiedziałem co o tym wszystkim myślę. Nie wiem jak u Was ale u mnie spadł pierwszy śnieg i delikatnie mówiąc jestem na nich wkurzony.... Brat nawet załatwił mi drugą ekipę która mogłaby wejść od dzisiaj ale „stary” majster powiedział, że na pewno będą w tym tygodniu, więc pozostaje mi czekać i mieć nadzieje