Dogadać się jak pies z kotem :(
Nic dodać nic ująć... życie.... Można wiele mówić i tłumaczyć a druga strona i tak zrobi co chce lub co uważa za słuszne. Miałem taki piękny pomysł na kotwienie prętów do murłaty, a wyszło jak zawsze Poprosiłem o zespawanie wygiętych prętów z gwintowaną 16. Oczywiście wytłumaczyłem, że ścianka kolankowa ma 60cm + 15cm wieniec +14cm murłata no ale po pospawaniu okazało się że prawie wszystkie pręty są za krótkie Pan porobił po 14-16cm zakładki i zabraknie z 4-5cm Wygląda to tak..
A może to moja wina... bo wygięłem za krótkie... no ale najpierw pojechałem do niego i wszystko wypytałem, a potem dopiero robiłem...
W sumie 23 sztuki...
No nic teraz pozostaje mi wygięcie 23 eSek z żebrowanej dwunastki żeby to przedłużyć i zahaczyć o dolny wieniec
Wczoraj na budowie był kierownik, powiedział że wszystko jest ok ale i tak przyjedzie sprawdzić jeszcze raz te schody, których nie za zbroiłem. Na piąteczek biorę wolne, a w sobotę zalewam - gruszkopopma już zamówiona :) Mam nadzieję że zdążę i wszystko się uda... trzymajcie kciuki!