Pierwsze nadproża
No i znowu mały poślizg nadproża miały być osadzone we wtorek, a udało mi się dopiero wczoraj. No nic ważne że już są na miejscu i pierwszą ścianę parteru można uznać za zakończoną! Trochę przejść z tym wszystkim miałem no ale nie będę się tu przyznawał co zrobiłem heheeh - człowiek uczy się całe życie
W między czasie razem z sąsiadem odbyłem twarde negocjacje z wykonawcą robót od wodociągów i jakoś się udało. Za przedłużenie wodociągu o 40m zszedł z kwoty 5.5tyś do 4tyś! (jeszcze będziemy się targować o stówkę bo kwotę musimy podzielić na trzech ). A co do przyłącza to wszystko ma się zamknąć w kwocie 2000-2100 (wykonanie, materiał, odbiór, chlorowanie, bakteriologia) więc chyba nie jest tak źle? Wykonanie wszytkich robót (wodociągu i trzech przyłączy) planowane jest na przyszły piątek 3.06.2011 więc czekam z niecierpliwością.
Poniżej krótka fotorelacja
Od wewnątrznej strony jest wcięcie na 14cm (głebokośc 4cm) No i całe nadproża leżą 4cm niźej.
O ile "Wiktor" pozwoli i nie będzie padać to dzisiaj zajme się ścianą nośną/działową garażu.