Pracowity weekend
Data dodania: 2011-05-02
Jak w temacie, bardzo pracowity weekend. Można rzec, że prace nabrały tempa Pomalutku bo pomalutku ale mój domeczek już zaczyna "jakoś" wyglądać. Nie mogę się rozpisywać bo zaraz na budowę, więc poniżej zamieszam piękny owoc mojej cięzkiej pracy
Piękny garaż - w sumie już 5 warstw
Przód domku, 3 warstwy. Ta przerwa na przeciwko Silki to wejście do mojego "wspaniałego"
Lecę kleić dalej, dzisiaj w planie nośne działowe i trzecia warstwa od strony tarasu i frontu.