Ytong - pierwsza warstwa!
No nareszcie - zaczyna się robić biało na mojej budowie! Ale to pięknie wygląda, tak nie wiele a jak cieszy oko. Zgodnie z planem wczoraj z pomocą Pana Mariusza wypoziomowaliśmy wszystkie narożniki budynku, następnie przystąpiłem do samodzielnego murowania ścian garażu. Na razie pierwsza warstwa na zaprawę cementową, a potem reszta na klej. Idzie trochę "ślamazarnie", w końcu pierwsza warstwa najważniejsza więc staram sie to wykonać jak najdokładniej. Dużo stukania, pukania poprawiania, pieszczenia
Z resztą z obaczcie sami.
Garaż
Garaż cd.
A tu same narożniki i jeden bloczek poprzeczny wymórowany i wypoziomowany na "chwilę" w celu trzymania wysokości (długa ściana i żyłka by opadała)
Prawda, że pięknie to wygląda
W długi weekend pozbieram wszystkie myśli i napiszę może co nie co o wznoszeniu ścian z Ytonga - Na co zwrócić uwagę i o czym pamiętać
PS.
Dzisiaj musze jechać kupić nowy młotek gumowy, bo ten który posiadam okazał się za mały i pracuje się nim nie wygodnie - te bloczki na prawdę są duuuże
Komentarze